radosny powrot do miasta, do zachodniego jedzenia...hip hip hurra... chinszczyzny mamy juz dosyc, tym bardziej, ze ja mam ciagle problemy z zoladkiem i coraz mocniej wierze w uzdrawiajaca moc hamburgerow :))) poza tym, jesli synonimem czystosci jest restauracja McDonalds, to wyobrazcie sobie jak wygladaly lokalne restauracje hehe
Chengdu jednak nie robi najlepszego wrazenia, jest po prostu brzydkie. Ale i tak sie cieszymy.
Udalo nam sie zakupic bilety na pociag do Lhasy, bez permitu, na 20 wrzesnia (W kasie przy People's park nie wiedza jeszcze, ze nie wolno ich sprzedawac obcokrajowcom ;))
Kangding-Chengdu autobuem 117Y, 7godzin